Polacy prawie co roku wydają na święta i prezenty łącznie 9 miliardów złotych. Tegoroczne święta nie będą gorsze pod tym względem. Statystycznie każdy z Polaków wyda na prezenty gwiazdkowe w tym roku ok. 500 złotych. Święta to okres kiedy nie żałujemy pieniędzy. Nawet jeśli nie dysponujemy wystarczającą kwotą, to posiłkujemy się pożyczkami gotówkowymi, które spłacamy w najlepszym przypadku przez cały następny rok.
Promocyjne oferty pożyczek gotówkowych wyrastają w listopadzie jak przysłowiowe grzyby po deszczu. Millennium Bank właśnie ruszył z kampanią kolejnej odsłony pożyczki gotówkowej. Oferta została przygotowana z myślą o klientach, którym zależy na czasie i niskim oprocentowaniu. Półminutowe spoty reklamowe nowej pożyczki w Millennium Banku krążą po największych stacjach telewizyjnych. Kampania wspierana jest dodatkowo przez reklamy prasowe oraz outdoorowe. Najważniejsze cechy pożyczki na święta bożonarodzeniowe:
Gdzie można szybko pożyczyć gotówkę na świąteczne prezenty i zakupy?
– gwarancja najniższej raty kredytowej na rynku
– wstępna decyzja kredytowa już w 15 minut
– wypłata przyznanych środków w ciągu dwóch dni roboczych
– spłatę rat można rozłożyć na 7 lat
– wielkość kredytowania do 80 tys. zł
– nominalne oprocentowanie pożyczki od 7,9 proc.
– prowizja za udzielenie od 3 proc.
Skip to comment form
Witam, gdzie mogłabym dostać nisko oprocentowaną pożyczkę na wydatki świąteczne? Boże Narodzenie, nawet gdy człowiek stara się oszczędzać, to bardzo drogie święta i niestety pensja na to nie wystarcza, zwłaszcza tutaj gdzie mieszkam, bo Warszawa niestety nie jest tanim miastem. Z góry dzięki za wszelkie wskazówki. Asia
Wszystko fajnie, pożyczymy kaskę na święta, przygotujemy wspaniałe potrawy i potem przez najbliższy rok będziemy biedować bo nas raty kredytowe zeżrą Ale co tam zastaw się, a postaw się. Teraz to chyba będą największe żniwa pożyczkowe w bankach. Ja w telewizji widziałem już 4 różne reklamy pożyczek na święta!
Tomcio/Zelgniewo
Kwoty do tysiąca złotych najlepiej jest pożyczyć w instytucji parabankowej. Mam znajomych którzy dość często korzystają z firm pożyczkowych i są w sumie zadowoleni. Niepokojące jest tylko to wysokie oprocentowanie pożyczek chwilówek-ale coś za coś. Są jednak parabanki, które pierwszą pożyczkę udzielają zupełnie za darmo np. NetCredit.
Stefanek z Mysłowic
Ja się chyba nie zgodzę, że lepiej wziąć pożyczkę pozabankową. Moim zdaniem najlepsze w takim przypadku są karty kredytowe, które nie są wysoko oprocentowane, a dostęp do pieniędzy jest natychmiastowy i można je w korzystny sposób spłacić. Ja tak robię i nie żałuję
Zbliżają się święta, czyli wydatki. Szukam jakiejś dobrej nisko oprocentowanej pożyczki na ten cel. Niestety trudno sfinansować święta z samej pensji. Karty kredytowej nie mam, więc szukam jakiejś szybkiej pożyczki, którą spłacę maksymalnie do marca. Jakieś pomysły?
Niekoniecznie biorąc pożyczkę będziemy biedować jak ktoś wyżej napisał. Jeżeli dobrze rozplanujemy koszty i pożyczymy odpowiednią ilość pieniędzy to myślę że prawie każdy będzie w stanie spłacać po 100-200 zł i będzie mu łatwiej niż na raz wygrzebać nie wiadomo skąd np. 2 tys. Pożyczki są dla ludzi więc czemu by z nich nie skorzystać i cieszyć się w święta potrawami na stole i prezentami pod choinką. All money ma ciekawą propozycję pożyczek, dają już nawet od 400 zł. allmoney.pl/szczegoly#contact_form wystarczy wypełnić formularz a oni sami oddzwaniają i odpowiedzą na każde pytanie. Ja skorzystałam i jestem zadowolona, mają proste zasady i wszystko sprawnie poszło.
Narodowy Bank Polski ostrzega przed pożyczkami-chwilówkami w parabankach. Dobrze więc przeglądać oferty banków, bo tam pożyczki są na pewno dużo bezpieczniejsze, a przede wszystkim tańsze. Może trzeba przejść trochę więcej formalności, ale przynajmniej mamy pewność że nas nikt nie oszuka. Jeśli chodzi o mnie, to zdecydowanie wolę pożyczać pieniądze, a także lokować je w banku. Maria, Grudziądz
Święta, święta i po świętach. Dwa dni wielkiego żarcia i oglądania telewizji. Czy warto z tego powodu się zadłużać? Może lepiej po prostu spędzić święta trochę skromniej i nie pakować się w długi? Czy 2 dni są warte życia ponad stan?